Prezydent postąpił zgodnie ze zwyczajami konstytucyjnymi i powierzył misję tworzenia rządu przedstawicielowi zwycięskiej partii politycznej
Wojewoda zaznaczył, że pożałowania godnym jest fakt braku szacunku ze strony mniejszych partii dla konstytucyjnych prerogatyw Prezydenta RP. "Próby budowania presji politycznej na głowę państwa, jak i podjudzania emocji wokół tej sprawy dowodzą niedojrzałości obyczajów i braku zrozumienia dla demokratycznego państwa prawnego w tym środowisku" - dodał.
"Ewidentnie widać strach wśród polityków KO wywołany negocjacjami prowadzonymi przez premiera Morawieckiego. KO chciałaby zdominować Trzecia Drogę i Lewicę szybkimi negocjacjami oraz narzuceniem własnej wizji rady ministrów" - ocenił.
Podkreślił, że oferta Prawa i Sprawiedliwości stanowi alternatywę dla rządów KO, a jednocześnie upodmiotawia politycznie tych, których Donald Tusk chciał politycznie marginalizować.
Prezydent Andrzej Duda poinformował w poniedziałkowym orędziu, że po analizie i przeprowadzonych konsultacjach postanowił powierzyć misję sformowania rządu premierowi Mateuszowi Morawieckiemu.
W wyborach do Sejmu, które odbyły się 15 października, Prawo i Sprawiedliwość zdobyło 194 mandaty, KO - 157, Trzecia Droga (Polska 2050 i PSL) - 65, Nowa Lewica - 26 (w sumie te trzy komitety uzyskały 248 mandatów), a Konfederacja - 18.(PAP)
autorka: Marta Stańczyk
mas/ jann/